Dwukrotna mistrzyni świata z Piły złamała barierę 17 sekund w frame running

Z New Delhi wróciła do Piły jak bohaterka — bez zadyszki i z nowym rozdziałem w historii paralekkoatletyki. Magdalena Andruszkiewicz przewróciła dotychczasowe wyobrażenia o tym, co jest możliwe na bieżni i zostawiła za sobą kawał sportowej legendy.
- Triumf na Paralekkoatletycznych Mistrzostwach Świata w New Delhi
- Święto w Pile i spotkanie ze starostą
Triumf na Paralekkoatletycznych Mistrzostwach Świata w New Delhi
Na 12. Paralekkoatletycznych Mistrzostwach Świata w New Delhi w Indiach zawodniczka z Piły wystąpiła w konkurencji frame running (klasa T72) i wróciła do kraju z dwoma złotymi medalami. W pierwszym finale, rozgrywanym na dystansie 400 metrów, zwyciężyła w biegu, który zapisał się w historii — to był pierwszy bieg na tym dystansie w tej kategorii na mistrzostwach świata. Choć do własnego rekordu świata zabrakło jej tylko 0,2 sekundy, to triumf w debiutanckiej odsłonie tej konkurencji miał dla niej i dla kibiców szczególne znaczenie.
Kilka dni później, w finale na 100 metrów, obroniła tytuł zdobyty rok wcześniej w Kobe i ustanowiła nowy rekord globu — czas 16,82 sekundy. To pierwszy oficjalny rezultat w tej konkurencji u kobiet, który spadł poniżej granicy 17 sekund. Dwa zwycięstwa, dwa odgrywane hymnów i dwukrotne wejście na najwyższy stopień podium stały się ważnym momentem nie tylko w jej karierze, ale też dla polskiej reprezentacji.
Święto w Pile i spotkanie ze starostą
Po powrocie do kraju Magdalena Andruszkiewicz spotkała się ze starostą pilskim Rafałem Zdzierelą — na spotkaniu towarzyszył jej ojciec, Marek Andruszkiewicz. W urzędowej sali nie brakowało emocji; rozmowy dotyczyły lat treningu, poświęceń i planów na przyszłość. Podczas spotkania padły słowa uznania, które oddały wagę sukcesu dla regionu.
„Pani sukcesy są powodem do dumy nie tylko dla Piły i Powiatu Pilskiego, ale dla całego kraju. Dziękujemy za te emocje, za przykład, jak pasją, wolą walki i pracą można osiągnąć rzeczy naprawdę wielkie”
— starosta pilski Rafał Zdzierela
Zdjęcia z zawodów w New Delhi wykonał między innymi Bartłomiej Zborowski, a część materiałów dokumentacyjnych dostarczył również Marek Andruszkiewicz.
Magdalena Andruszkiewicz wraca do codzienności jako dwukrotna mistrzyni świata — z rekordem, który zmienia skalę oczekiwań w jej konkurencji, i z doświadczeniem, które ciężko przeliczyć na medale. Dla Piły to powód do świętowania, a dla młodych sportowców dowód, że granice często zaczynają się i kończą w głowie.
na podstawie: Powiat Pilski.
Autor: krystian