Wczesnym rankiem 16 marca doszło do niebezpiecznego zdarzenia na drodze krajowej nr 10 nieopodal Śmiłowa. Pożar przyczepy ciężarówki spowodował znaczne utrudnienia i wymagał interwencji licznych jednostek straży pożarnej.
- Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Pile.
- Przyczepa ciężarówki stanęła w płomieniach, a jej kierowca podjął próbę samodzielnego ugaszenia ognia.
- Po nieudanej próbie, przyczepę odłączono, co ograniczyło szkody.
- W akcji gaśniczej uczestniczyły jednostki z Piły oraz OSP z Kaczor, Zelgniewa i Grabówna.
Na miejscu zdarzenia szybko zjawiły się służby ratownicze. Strażacy mieli trudne zadanie, ponieważ materiały transportowane w przyczepie generowały wysoką temperaturę spalania oraz towarzyszył im gęsty, toksyczny dym. Ratownicy musieli pracować w aparatach ochrony oddechowej, co dodatkowo komplikowało sytuację.
Kierowca ciężarówki, mimo że początkowo próbował stawić czoła płomieniom, ostatecznie musiał się wycofać i odłączyć przyczepę od ciągnika. Dzięki jego szybkiej reakcji udało się uniknąć większych strat i zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia na inne części pojazdu oraz na drogę.
Interwencja strażaków z różnych jednostek była kluczowa dla opanowania sytuacji. Współpraca między zespołami OSP i PSP pokazała, jak ważne jest zgranie i profesjonalizm w działaniach ratowniczych. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin, a jej skuteczność zapobiegła potencjalnie katastrofalnym skutkom pożaru.
Wypadki tego typu są przypomnieniem o ciągłym zagrożeniu, jakie niesie transport materiałów łatwopalnych, oraz o konieczności zachowania ostrożności i gotowości do szybkiego reagowania zarówno przez kierowców, jak i służby ratownicze.
Według informacji z: Straż Pożarna w Pile