Wieś Wiktorówko świętuje swoje 100-lecie. 12 września odprawiona została tu uroczysta msza święta w intencji jej mieszkańców, był urodzinowy tort, a także festyn dla lokalnej społeczności z widowiskowym Turniejem sikawki konnej o Puchar Starosty Pilskiego. Wydarzenie wsparł Powiat Pilski.
Wieś Wiktorówko powstała w 1921 roku z połączenia dwóch miejscowości: Łochocin i Wiktorowo. W maju tego roku na 100 – lecie istnienia miejscowości na dwóch końcach wsi ustawiono dwa zegary słoneczne. Wtedy sołtys Franciszek Kapeja żałował, że z powodu pandemii uroczystość odbyła się bez licznego udziału mieszkańców.
W niedzielę 12 września odbyły się kolejne obchody, tym razem wspólnie z mieszkańcami. Uczestniczyli w nich przedstawiciele Samorządu Powiatu Pilskiego: Eligiusz Komarowski, starosta pilski, Kazimierz Wasiak, przewodniczący Rady Powiatu w Pile, radne powiatu: Monika Kubiak- Majewska oraz Zdzisława Bosak-Kawa, którzy z okazji jubileuszu złożyli sołtysowi, Radzie Sołeckiej i mieszkańcom serdeczne gratulacje.
- Jak już nieraz wspominałem, Wiktorówko jest mi bardzo bliskie, tu mieszkali moi dziadkowie, a w dzieciństwie często spędzałem tu wakacje. 100 lat istnienia to piękny jubileusz i choć na przestrzeni wieków nie jest to tak długi czas, to mieszkańcom Wiktorówka należą się duże słowa uznania, bo żyją w znakomitej symbiozie. Macie charyzmatycznego sołtysa, który jednak bez wsparcia Rady Sołeckiej i mieszkańców, nie mógłby tak wiele zdziałać. Życzę wam, abyście byli tacy jacy jesteście. Wszystkiego dobrego – mówił starosta.
Z Wiktorówkiem mocno związany jest także przewodniczący Kazimierz Wasiak.
- Tu się wychowałem, tu skończyłem swoją pierwszą szkołę. Zawsze sercem jestem z Wami. Życzę Wam wspaniałej przyszłości i kolejnego tak pięknego jubileuszu – powiedział.
Podobnie bliskie wspomnienia związane w Wiktorówkiem ma radna Zdzisława Bosak-Kawa.
- Moja mama również urodziła się w Wiktorówku. Gratuluję, że mieszkają tu ludzie, którzy dbają o utrwalanie historii wsi – powiedziała życząc mieszkańcom samych dobrych wspomnień.
Niezwykłą atrakcją obchodów był Turniej sikawki konnej, która liczy już ponad 100 lat, a od 2019 r. jest własnością Stowarzyszenia Miłośników Sikawki Konnej Gminy Łobżenica. W turnieju wzięło udział 5 drużyn: OSP Izdebki – która turniej wygrała oraz OSP Luchowo, OSP Wiktorówko, Stowarzyszenie Miłośników Sikawki Konnej Gminy Łobżenica oraz drużyna samorządowców ze starostą pilskim na czele. Było dużo prawdziwej rywalizacji i zabawy. Na koniec odbyła się zabawa pod chmurką.
_______
Łobżenicka sikawka konna wyprodukowana została w 1907 roku w zakładach Gustaw Ewald - Gustrin w Kostrzynie nad Odrą. Te informacje zachowały się na sprzęcie, w postaci stosownych oznaczeń. Wysoka jakość użytych materiałów pozwoliła przetrwać temu urządzeniu do czasów współczesnych.
Jak udało się ustalić Miłośnikom Sikawki Konnej w Łobżenicy, pojazd został zakupiony przez właściciela ziem i majątku w Izdebkach. Służył do gaszenia pożarów w całej okolicy. Po wojnie sprzęt był coraz rzadziej używany. W 1977 r. zapadła decyzja, że sikawka trafi do Łobżenicy. Zabytkowy pojazd był eksponatem, mającym zdobić teren przed remizą w stolicy gminy. Stał tam do 2011 roku. W latach 90-tych sikawka przeszła pierwszy gruntowny remont, zostało wtedy wymienione odeskowanie, odnowiono koła, sikawka została oczyszczona i odmalowana. Kolejny poważniejszy remont przeszła w 2011 roku, na 100-lecie OSP w Łobżenicy. Ostatnia duża renowacja była przeprowadzona w 2017 roku, gdzie praktycznie została rozłożona na części pierwsze i złożona od nowa. Dzisiaj jest dumą całej gminy Łobżenica.
Wieś Wiktorówko powstała w 1921 roku z połączenia dwóch miejscowości: Łochocin i Wiktorowo. W maju tego roku na 100 – lecie istnienia miejscowości na dwóch końcach wsi ustawiono dwa zegary słoneczne. Wtedy sołtys Franciszek Kapeja żałował, że z powodu pandemii uroczystość odbyła się bez licznego udziału mieszkańców.
W niedzielę 12 września odbyły się kolejne obchody, tym razem wspólnie z mieszkańcami. Uczestniczyli w nich przedstawiciele Samorządu Powiatu Pilskiego: Eligiusz Komarowski, starosta pilski, Kazimierz Wasiak, przewodniczący Rady Powiatu w Pile, radne powiatu: Monika Kubiak- Majewska oraz Zdzisława Bosak-Kawa, którzy z okazji jubileuszu złożyli sołtysowi, Radzie Sołeckiej i mieszkańcom serdeczne gratulacje.
- Jak już nieraz wspominałem, Wiktorówko jest mi bardzo bliskie, tu mieszkali moi dziadkowie, a w dzieciństwie często spędzałem tu wakacje. 100 lat istnienia to piękny jubileusz i choć na przestrzeni wieków nie jest to tak długi czas, to mieszkańcom Wiktorówka należą się duże słowa uznania, bo żyją w znakomitej symbiozie. Macie charyzmatycznego sołtysa, który jednak bez wsparcia Rady Sołeckiej i mieszkańców, nie mógłby tak wiele zdziałać. Życzę wam, abyście byli tacy jacy jesteście. Wszystkiego dobrego – mówił starosta.
Z Wiktorówkiem mocno związany jest także przewodniczący Kazimierz Wasiak.
- Tu się wychowałem, tu skończyłem swoją pierwszą szkołę. Zawsze sercem jestem z Wami. Życzę Wam wspaniałej przyszłości i kolejnego tak pięknego jubileuszu – powiedział.
Podobnie bliskie wspomnienia związane w Wiktorówkiem ma radna Zdzisława Bosak-Kawa.
- Moja mama również urodziła się w Wiktorówku. Gratuluję, że mieszkają tu ludzie, którzy dbają o utrwalanie historii wsi – powiedziała życząc mieszkańcom samych dobrych wspomnień.
Niezwykłą atrakcją obchodów był Turniej sikawki konnej, która liczy już ponad 100 lat, a od 2019 r. jest własnością Stowarzyszenia Miłośników Sikawki Konnej Gminy Łobżenica. W turnieju wzięło udział 5 drużyn: OSP Izdebki – która turniej wygrała oraz OSP Luchowo, OSP Wiktorówko, Stowarzyszenie Miłośników Sikawki Konnej Gminy Łobżenica oraz drużyna samorządowców ze starostą pilskim na czele. Było dużo prawdziwej rywalizacji i zabawy. Na koniec odbyła się zabawa pod chmurką.
_______
Łobżenicka sikawka konna wyprodukowana została w 1907 roku w zakładach Gustaw Ewald - Gustrin w Kostrzynie nad Odrą. Te informacje zachowały się na sprzęcie, w postaci stosownych oznaczeń. Wysoka jakość użytych materiałów pozwoliła przetrwać temu urządzeniu do czasów współczesnych.
Jak udało się ustalić Miłośnikom Sikawki Konnej w Łobżenicy, pojazd został zakupiony przez właściciela ziem i majątku w Izdebkach. Służył do gaszenia pożarów w całej okolicy. Po wojnie sprzęt był coraz rzadziej używany. W 1977 r. zapadła decyzja, że sikawka trafi do Łobżenicy. Zabytkowy pojazd był eksponatem, mającym zdobić teren przed remizą w stolicy gminy. Stał tam do 2011 roku. W latach 90-tych sikawka przeszła pierwszy gruntowny remont, zostało wtedy wymienione odeskowanie, odnowiono koła, sikawka została oczyszczona i odmalowana. Kolejny poważniejszy remont przeszła w 2011 roku, na 100-lecie OSP w Łobżenicy. Ostatnia duża renowacja była przeprowadzona w 2017 roku, gdzie praktycznie została rozłożona na części pierwsze i złożona od nowa. Dzisiaj jest dumą całej gminy Łobżenica.